Wróciłam z ferii które w tym roku spędziłam w UK.
To był wspaniały tydzień pełen wrażeń i wspaniałych wspomnień.
Wróciłam zrelaksowana i wypoczęta.
Poniżej przedstawiam zdjęciową relację.
Londyn
Wiosna w UK
Sklep m&m
Uliczna twórczość.

Manchester
LUSH
I małe zakupy.
Soap&Glory
Paletka NAKED BASICS
Zapas herbat
I pachnący Lush
I to koniec mojej relacji z ferii. Jutro już wracam do pracy.
Pozdrawiam
Ach... nic tylko pozazdrościć:) I to podwójnie, bo i wyjazdu i przywiezionych zdobyczy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńTrafiła Ci się dobra pogoda w Londynie :) Ja jeszcze nie odwiedziłam tu Lusha ;)
OdpowiedzUsuńPogoda dopisała i Londyn wyglądał ślicznie. Jeżeli chodzi o sklep Lasha, to polecam serdecznie:)
UsuńPiękne zdjęcia i świetne zakupy! Myślami przeniosłam się na londyńskie ulice :))
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńWidać, że to był intensywny okres :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy! Kosmetyki ciekawe, ale że jestem herbaciarą, to liczę na ich mini recenzje ;)
Obiecuję, że napiszę moje wrażenia z podniebienia o każdej:)
UsuńFajnie, że wypoczęłaś, choć ferie spędziłaś dość aktywnie:) Zdjęcia są cudne!
OdpowiedzUsuńOoo tak ferie były dość aktywne i przydałoby się poleżeć, ale samo życie i trzeba było wracać do pracy. Pozdrawiam
Usuń