piątek, 31 maja 2013

Organique

Witam,
Parę miesięcy temu zaczęłam moją przygodę z kosmetykami Oragnique i jestem z nich na tyle zadowolona, że postanowiłam ponownie coś kupić.
Tym razem padło na czekoladowe masło do ciała i żel do nóg i stóp.
Bronze Body Butter
Opis producenta: Czekoladowe odżywczo-ujędrniające masło do ciała. Baza zawiera bogate w witaminy i składniki odżywcze masło z kakaowca i masło Shea. Kakao działa relaksująco, sprzyja  poprawie nastroju i produkcji endorfin skórnych. Kompleks  STIMU-TEX® przeciwdziała podrażnieniom skóry, wygładza ją i regeneruje, a dodatek erytrulozy subtelnie i równomiernie poprawia koloryt, bez efektu plam oraz nieprzyjemnego zapachu. Skóra pozostaje gładka, jędrna i 
pięknie pachnąca. 

Nie przepadam za samoopalaczami ani za balsamami brązującymi, ponieważ nie cierpię po ich zastosowani zapachu mojej skóry.
Mam nadzieję, że z tym masełkiem będzie inaczej.
To co mogę powiedzieć po otwarciu pudełeczka - pięknie pachnie czekoladą.

Leg&Foot gel
Opis producenta: Produkt stworzony z myślą o osobach, którym dokucza uczucie obolałych, zmęczonych nóg oraz uporczywej ciężkości. Naturalne komponenty roślinne, takie jak oczar wirginijski, kasztanowiec, arnika uszczelniają naczynia krwionośne oraz wzmacniają ich ścianki. Zawartość mocznika zmiękcza i nawilża naskórek, zapobiegając jego wysuszeniu. Wyciąg z szałwii działa ściągająco, antyseptycznie i wzmacniająco. Preparat wskazany do stosowania przez osoby z tzw. "pajączkami" lub żylakami. Dzięki zawartości wielofunkcyjnego czynnika Questice Plus daje delikatny i przyjemny efekt chłodzenia.
Zauważyłam, że czasem w lato po całym dniu moje kostki są lekko opuchnięte i zmęczone.  
Kupiłam ten produkt z myślą o ich chłodzeniu właśnie w takie dni.
Mam nadzieję, że będę zadowolona z tych produktów i z pewnością dam Wam znać.

Pozdrawiam 

czwartek, 30 maja 2013

Rossmann - 40%

Witam,
Dziś przychodzę z moimi zakupami, które udało mi się poczynić w ostatnim dniu promocji -40 % w Rossmannie. Szczerze powiem, że niczego nie potrzebowałam i wiedziałam, że szaleństw nie będzie.
                                                 TO MOJE ZDOBYCZE                                   
Krem Ziaja 30+ - kupiłam kolejny raz, ponieważ fajnie spisuje się pod makijaż i nie zrobił mi krzywdy.
Alterra szampon papaja i bambus - mój ulubiony szampon tej firmy i na niego również była promocja kosztował 6,99 zł.
Babydream emulsja do ciała - od zawsze chciałam kupić i również była w promocji za ok. - 9,90 zł.
Bourjois Helthy Mix - podkład wszystkim znany i bardzo lubiany. Uznałam, że to świetny moment na wypróbowanie.
Isana zmywacz - zawsze muszę mieć zapas i również był w promocji - 3,90 zł.
Lakier Wibo nr.253  
Lakier Manhattan nr. 43K i nr.25G 
Cień Maybelline Color Tattoo 24HR - 35-on and on bronze - zawsze chciałam go mieć. 
Miss Sporty - żel do brwi - stary już się bardzo wysłużył i pomaszerował do torby z denkiem. 
Maybelline tusz the colossal volum express smoky 
Dax Perfecta - hydrożelowe płatki pod oczy - bardzo je lubię.
Dax Perfecta - maseczka na twarz, szyję i dekolt - ją również lubię.

I to już wszystkie moje zakupy. Szału nie ma, ale ja jestem z nich zadowolona.

Pozdrawiam
 

niedziela, 26 maja 2013

Maseczki Luvos.

Witam,
Dziś przychodzę z moim zdaniem na temat maseczek firmy Luvos.
Ja byłam ( ponieważ już zużyłam ) posiadaczką dwóch maseczek anti-aging i nawilżającej.
Jedna saszetka to 2 x75ml gotowej do użycia maseczki, która po ciężkim dniu może stać się  błogosławieństwem dla naszej buzi. Ja uwielbiam takie rozwiązania gdy jestem zmęczona, ale chcę się troszeczkę dopieścić.
O firmie Luvos :
Preparaty Luvos® łączą walory zdrowotne glinki mineralnej z pielęgnacyjnymi właściwościami kosmetyków naturalnych. Prawie 100-letnie doświadczenie firmy Luvos stanowi podstawę opracowania innowacyjnych kosmetyków naturalnych na bazie glinki, bogatej w cenne minerały i pierwiastki śladowe. Kosmetyki naturalne Luvos® zostały wzbogacone o naturalne substancje czynne pochodzenia roślinnego. Dzięki temu przygotowano dokładnie wyważoną kompozycję składników kosmetycznych dla zdrowej i pięknej skóry.

Kosmetyki naturalne produkowane na bazie glinki Luvos® obfitują w takie minerały i pierwiastki jak np. krzem, wapń, potas, żelazo, magnez, miedź, selen i cynk. Glinka Luvos®, dzięki strukturze drobnych mikro-cząsteczek, posiada zdolność wiązania szkodliwych substancji i czynników podrażniających, przez co jest szczególnie odpowiednia i wskazana do oczyszczania i pielęgnacji skóry oraz włosów. Wspiera i wzmacnia naturalne funkcje skóry, poprawia mikro-krążenie, neutralizuje zanieczyszczenia i łagodzi podrażnienia.

Nr.1. Anti-Aging z olejkiem sojowym- cena 7,80 zł.
Opis producenta: Pobudza mechanizmy ochronne komórek, poprawia napięcie skóry, dodaje jej młodego wyglądu.

Skład: Aqua, Sorbitol, Alcohol, Caprylic/Capric Triglyceride, Loess, Glycerin, Cetearylalcohol, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Glyceryl Stearate Citrate, Glycine Soja (Soybean) Oil*, Glyceryl Stearate, Cetearyl Glucoside, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Bentonite, Chrysanthellum Indicum Extract (Chrysantheme), Sceletonema Costatum Extract (Alge), Camellia Sinensis Leaf Extract (Tee), Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil*, Tocopherol (Vitamin E), Xanthan, Sodium Hydroxyde, Parfum (Natural Essential Oil), CI 77891 (Titanium Oxides), CI 77491, CI 77499 (Iron Oxides), CI77492 (Iron Hydroxides).
* z kontrolowanych upraw biologicznych
** z naturalnych olejków eterycznych

Moim zdaniem:
Mam skórę skłonną do alergii oraz podrażnień i nie mogę nakładać na nią byle czego ponieważ nie kończy się do dobrze.

Maseczka świetnie nawilża, odżywia, rozjaśnia i powoduje, że skóra staje się przyjemna w dotyku.
Ta maseczka jest moją faworytką. 

Nr.2. Nawilżająca z olejkiem migdałowym - cena 7,80 zł.
 
Opis producenta:Przywraca odpowiedni poziom wilgoci w skórze, dodaje witalności i naturalnej elastyczności.
Skład: Aqua, Sorbitol, Alcohol, Caprylic/Capric Triglyceride, Loess, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Glyceryl Stearate Citrate, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil*, Glyceryl Stearate, Cetearyl Glucoside, Bentonite, Xylitylglucoside, Anhydroxylitol, Xylitol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil*, Tocopherol (Vitamin E), Maris Sal), Xanthan Gum, Sodium Hydroxyde, Parfum (Natural Essential Oils, zawiera Citronellol**), CI 77891 (Titanium Dioxide), CI 77492 (Iron Hydroxides), CI 77499, CI 77491 – (Iron Oxides).
* z kontrolowanych upraw biologicznych
** z naturalnych olejków eterycznych

Moim zdaniem:
Maseczka nałożona na twarz bardzo przyjemnie koi i łagodzi skórę. Po użyciu maseczki skóra jest mięciutka i ładnie nawilżona.

Reasumując- osobiście wybieram anti-aging ponieważ po użyciu tej maseczki czułam lepsze nawilżenie i odżywienie mojej skóry.

Pozdrawiam 








środa, 22 maja 2013

Nowe Essie.

Witam,
Mój początek z lakierami Essie nie należy do udanych, ponieważ kupiłam i tak się zraziłam, że powiedziałam sobie - NIGDY WIĘCEJ. Robił na moich paznokciach straszne pęcherzyki.
I z perspektywy czasu muszę przyznać szczerze, że nie dotrzymałam słowa, ale nie żałuję.
Obecnie moja kolekcja stopniowo się powiększa.
I tak oto stałam się posiadaczką :
Nr.1 Wszystkim znany i lubiany Essie nr.99 Mint Candy Apple - kupiony w super-pharm za 26zł
Nr.2 Essie Top Coat - kupiony w promocji w Hebe 2 za 1
Nr.3 Essie nr.17 Muchi Muchi - kupiony w promocji w Hebe 2 za 1

I jeszcze jeden produkt mianowicie ujędrniający balsam do ciała Fenjal, który bardzo chciałam mieć i pewna osóbka którą bardzo, bardzo kocham sprawiła mi taką niespodziankę i kupiła go dla mnie.


Pozdrawiam

Denko maja.

Witam,
Zbliża się koniec miesiąca, a tym samym czas na podsumowanie go  projektem denko.
Poniżej przedstawiam produkty które używałam od kilku miesięcy a ich dno pojawiło się w maju.


Nr.1. Bielenda - czarna oliwka masło do ciała - masełko ma bardzo fajną konsystencję i przyjemny zapach, ale niestety słabo nawilża. Dość mało wydajne i dość długo się wchłania.
Nr.2. Balea - żel pod prysznic aloes i limonka - dobrze myje, nie wysusza skóry, przyjemny zapach i czego więcej człowiekowi trzeba. Ja je lubię.
Nr.3. Stara Mydlarnia - cukrowy peeling do ciała o zapachu białej czekolady - kocham te peelingi za śliczne zapach,wspaniałe działanie i najważniejsze, że nie podrażniają mojej skóry oraz za wydajność. Uwielbiam to jak wygląda moja skóra po wyjściu spod prysznica,jest bardzo nawilżona, miękka i aksamitna. Jeżeli jeszcze nie próbowałyście tych peelingów to gorąco polecam.

 
Nr.1. Babydrem szampon - świetnie myje moje pędzie i puszki do pudru. Tani i bardzo wydajny. Mam już nową buteleczkę.
Nr.2. Alverde - odżywka do włosów blond z chmielem i miodemmogę zaliczyć ją do dość dobrych odżywek, ponieważ w miarę dobrze nawilżała. Nie miałam problemu z rozczesaniem moich dość długich i gęstych włosów, nie puszyły się i nie były obciążone. Jeżeli będę miała okazję ją kupić ponownie to na pewno to zrobię.
Nr.3. Alverde - szampon do włosów blond z chmielem i miodem - ten produkt również się dość dobrze sprawdził. Dobrze zmywał olejki, dobrze mył i nie podrażnił mojej wrażliwej skóry głowy. I tak jak w przypadku odżywki jeżeli będę miała możliwość to go kupię. Tani, fajny skład i czego mi więcej trzeba.
 
Nr.1. Estee Laude - podkład double wear light - mój podkład życia i nic więcej nie będę już pisać. Kolejne moje puste opakowanie. Mój numer jeden - kocham w nim wszystko. 
Nr.2. Wibo - lakier do paznokci - numerku nie podam, bo się zdarł. Był dobry, miał śliczny kolor i do samego końca nie zrobił się glutem. Lubię lakiery Wibo. 
Nr.3. Delia - lakier do paznokci - numerku nie podam, bo się zdarł. Jasny lekko mleczny kolor z maleńkimi drobinkami. Dobry i tani.
Nr.4. Alverde - Anti-Aging serum pod oczy - jagody goji -  bardzo polubiłam ten krem za kremową i gęstą konsystencję, brak zapachu i idealne wchłanianie. Krem nie roluje się, idealnie nadaje się pod makijaż. Ogólnie bardzo fajny kremik.
Nr.5. Flavo C - serum z witaminą C 8% - serum kupiłam, ze względu na dobroczynne działanie witaminy C, która ma działanie antyoksydancyjne, przeciwstarzeniowe, rozjaśniające. Po zużyciu całej buteleczki mogę przyznać szczerze, że serum sprawdziło się świetnie. Aplikowałam je codziennie wieczorem na oczyszczoną twarz, po odczekaniu około 10 minut nakładam krem nawilżający. Moja skóra po 3 miesiącach stosowania jest lepiej nawilżona i rozjaśniona.
Nr.6. Clinigue - tusz i odżywka - dwa w jednym - szału nie było. Fajny produkt, ale już go więcej nie kupię. Ładnie w połączeniu z odżywką wydłużał i pogrubiał rzęsy, ale jakoś go nie polubiłam.
Nr.1. Alverde - nagietkowa emulsja do mycia twarzy - kolejna moja miłość i kolejne puste chyba już trzecie opakowanie. Emulsja bardzo dobrze myje, skóra jest miękka i świeża. Nie wyczuwam żadnego ściągania czy podrażnień. Gorąco polecam.
Nr.2. Uriage - woda termalna -  i kolejna miłość. Łagodzi wszelkie podrażnienia, koi skórę, nawilża i w przeciwieństwie do innych wód termalnych nie trzeba jej osuszać. Uwielbiam i mam spory zapas. Obecnie w super-pharm jest w promocji za niecałe 14 zł za 250 ml.
Nr.3.Clean Med - krem do rąk - dobry o lekkiej konsystencji i skutecznym działaniu krem. Co jakiś czas mam problemy z uczuleniem.  W tym okresie mam dość mocno podrażnione dłonie. Ten krem nie powodował mocniejszego podrażnienia i przynosił ulgę moim dłonią.
Nr.1. Orientana - maska z naturalnego jedwabiu na twarz z miłorzębu japońskiego i aloesu - bardzo fajna maseczka, dająca w 100% po nałożeniu poczucie dużego komfortu. Wspaniale zmiękcza, wygładza, ujędrnia i daje uczucie dogłębnego odżywienia skóry. Ze względu na jej cenę 17,50 zł będę ją kupowała sporadycznie w stanach dużego przemęczenia. Ogólnie polecam.
Nr.2. Bielenda - 2-fazowy płyn do demakijażu czarna oliwka - kupiłam hurtowo dawno temu w Biedronce. Nie podrażnia, nie uczula, działa bardzo delikatnie i mogę polecić dla wrażliwych osób.


I to już koniec pustych opakowań.
Zaczynam zbierać nowe.

Pozdrawiam

środa, 15 maja 2013

Plany na wieczorny relax.

Witam,
Wracając z pracy obładowana niczym wielbłąd siatami wstąpiłam do mojego ulubionego sklepu z kosmetykami naturalnymi.
Będąc już w sklepie dostałam jak zwykle oczopląsu i wybrałam tylko dwie rzeczy, a mianowicie pierwszą w mojej kolekcji herbatkę Pukka Harmonies i maseczkę z Orientana.
Mając w papierowej torbie moje nowe zdobycze postanowiłam, że tego wieczoru nie będzie żadnego prania, prasowania czy sprzątania, będzie relax.
Teraz posiedzę sobie wygodnie w fotelu wypiję herbatkę, zjem pysznego arbuza i poczytam. 
A jak mi się już siedzenie w fotelu znudzi to się położę i będę dalej odpływała z maseczką na twarzy.

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru.




Małe zakupy.

Witam,
Dziś przychodzę z małymi zakupami jakie poczyniłam na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni.
W zasadzie to zaplanowałam, że nic nie będę kupowała tylko grzecznie będę opróżniała z zapasów moje szafki. Wyszło jak zawsze.


A teraz po kolej co kupiłam.
Dezodorant Dove jest moją ulubioną marką jeżeli chodzi o dezodoranty.
Nowość w mojej łazience szampon Green Pharmacy z rumiankiem.
Następna nowość od BeBauty żel pod prysznic Bali - zapach przypomina wakacje.
Duża butla żelu pod prysznic Dove.
Trzy minutowa odżywka AUSSIE, ten produkt mam pierwszy raz - zobaczymy czy się sprawdzi.
I na koniec chłodzący żel pod oczy Phenome.

Miałyście może któryś z produktów ?

Pozdrawiam



czwartek, 9 maja 2013

Walka z oznakami starzenia.

Witam,
Wolę zapobiegać niż leczyć i w związku z tym postanowiłam zapobiegać powstawaniom zmarszczek. W tym celu zakupiłam poniższe cuda.

Nr.1 Avene Eluage krem pod oczy
Opis producenta
Działanie:
Dzięki przeciwzmarszczkowemu działaniu składników aktywnych Eluage krem pod oczy odmładza spojrzenie. Pudry „soft focus” matują i wygładzają nierówności skóry. Zmniejsza cienie i opuchnięcia pod oczami dzięki zawartości siarczanu dekstranu.
Produkt hipoalergiczny i nie powodujący powstawania zaskórników.
Właściwości:
1.Koi i łagodzi podrażnienia
Dzięki zawartości Wody termalnej Avene.
2.Działa przeciwzmarszczkowo, nawilża i ujędrnia
Dzięki synergii działania frakcji kwasu hialuronowego i retinaldehydu.
3.Likwiduje opuchliznę i cienie pod oczami
Siarczan dekstranu.
4.Pielęgnuje delikatną skórę wokół oczu
Odpowiednio wyselekcjonowane tłuszcze roślinne odżywiają skórę i zapobiegają jej wysuszeniu, które jest jednym z powodów starzenia się skóry.
Wskazania:
Objawy starzenia się skóry wokół oczu związane z wiekiem lub nadmierną ekspozycją na słońce ( zmarszczki, cienie i opuchlizna pod oczami).
Skład:
Woda termalna Avene
Frakcje Kwasu Hialuronowego 0,5% i Retinaldehyd 0,05%
Glicerydy roślinne
Pudry Soft Focus

Nr.2 Avene krem przeciwzmarszczkowy na noc
Opis producenta 
Wskazania:
Pielęgnacja przeciwzmarszczkowa, która ujędrnia, wygładza, odżywia skórę dojrzałą
Działanie:
Eluage krem przeciwzmarszczkowy intensywnie odbudowujący ujędrnia, wygładza i odżywia skórę. Owal twarzy staje się lepiej zarysowany, zmarszczki wygładzają się, skóra jest odżywiona. Twarz jest wyraźnie odmłodzona. Dzięki wyjątkowo aksamitnej konsystencji , krem Eluage przywraca skórze komfort. Odpowiednio dobrana faza odżywcza, dostarcza dojrzałej skórze wszystkie niezbędne elementy odżywcze, bez efektu tłustej skóry (dzięki zastosowaniu pudrów soft focus). Eluage krem ma delikatny brzoskwiniowy kolor i subtelny zapach.
Produkt hipoalergiczny i nie powodujący powstawania zaskórników
Właściwości:
1.Koi i przeciwdziała podrażnieniom
Dzięki zawartości Wody termalnej Avene.
2.Działa przeciwzmarszczkowo, nawilża i ujędrnia
Dzięki synergii działania frakcji kwasu hialuronowego i retinaldehydu.
Sposób użycia:
1.Nałożyć krem Eluage wieczorem na oczyszczoną twarz i szyję.
2.Eluage Koncentrat może być stosowany jako uzupełnienie pielęgnacji kremem Eluage
Skład:
Woda termalna Avene 5%
Frakcje Kwasu Hialuronowego 0,5% i Retinaldehyd 0,05%
Faza odżywcza 42%
Pudry Soft Focus


Nr.3 La Roche-Posay krem z filtrem 30


Kremu pod oczy i kremu na noc mam zamiar używać tylko raz w tygodniu. Będę obserwować skórę i stopniowo zwiększać częstotliwość do dwóch lub trzech razy w tygodniu.Oprócz tego będę stosowała kremy nawilżające i mój olejek z Orientana z róży.

A jakie WY kobitki macie sposoby na walkę ze starzeniem się skóry. 

Pozdrawiam



niedziela, 5 maja 2013

Maseczki Organique.

Witam,
Jakiś czas temu poczyniłam swoje pierwsze zakupy w sklepie Organique. W śród moich zakupów pojawiły się dowie maski do włosów Anti-Age i Anti-Allerg. Dziś chciałam podzielić się z wami moim zdaniem na temat tych produktów.
Muszę jeszcze powiedzieć jakie mam włosy - rozjaśniane, dość gęste o długości do łopatek w dość dobrej kondycji.

Nr.1. Anti-Age - maska do włosów farbowanych i zniszczonych.


Opis producenta:  Intensywnie pielęgnująca maska do włosów o bogatym składzie i pięknym zapachu, jest przeznaczona szczególnie dla włosów farbowanych i zniszczonych zabiegami fryzjerskimi. Oparta na innowacyjnej formule, dostarcza włosom blasku, wzmocnienia i ochrony, nie powodując ich przeciążenia. Tworzy na włosach regenerujący, jedwabisty okład.
Oleje arganowy i winogronowy intensywnie odżywiają korzeń włosa oraz działają przeciwstarzeniowo.
Dzięki połączeniu działania jedwabiu i perły, maska odbudowuje, wygładza łodygi włosów nadając im połysk, miękkość, piękny i zdrowy wygląd. Bogata w witaminy i mikroelementy perła działa ponadto jak naturalny filtr UV, chroniąc kolor i zapobiegając przesuszeniu włosów.


Moim zdaniem: maseczkę zawsze stosuje jako kompres czyli  nakładam na mokre, osuszone ręcznikiem włosy i zostawiam na jakieś 40 minut nakładając czepek i owijam głowę ręcznikiem. Po zmyciu maski włosy z łatwością dają się rozczesać ( co w przypadku włosów długich i rozjaśnianych nie zawsze jest takie proste )  widać, że włosy są dobrze nawilżone i odżywione. I jeszcze jedno ten cudny zapach który jak czuję do następnego mycia - istne cudo:)))



Nr.2. Anti-Allergic - maska do włosów wrażliwych i delikatnych.

Opis producenta: Jedwabna maska do włosów o bogatym składzie, przeznaczona szczególnie dla włosów suchych oraz wymagających wzmocnienia i regeneracji. Oparta na innowacyjnej formule, dostarcza włosom witalności oraz wzmocnienia, bez efektu przeciążenia. Wyselekcjonowane składniki naturalne, takie jak jedwab, ekstrakt z kiełków pszenicy i wyciąg z centelli azjatyckiej, przyspieszają odbudowę i uelastycznienie włókna włosa.
Łagodzący kompleks Iricalmin, kwas hialuronowy i wyjątkowy składnik Hydramax zapewniają wzrost nawilżenia skóry nawet o 45%. Może być stosowana przez kobiety w ciąży. 


Moim zdaniem: maseczkę zawsze stosuje jako kompres czyli  nakładam na mokre, osuszone ręcznikiem włosy i zostawiam na jakieś 40 minut nakładając czepek i owijam głowę ręcznikiem. Po zmyciu maski włosy są odżywione, miękkie, łatwą się rozczesują i pięknie pachną.


Podsumowując - jeśli miałabym wybrać tylko jedną wybrałabym Anti-Age, ponieważ na moich rozjaśnianych włosach znacznie lepiej czuję działanie dobroczynnych składników zawartych w tym małym pudełeczku.
Anti-Allergic będzie wspaniałą maską dla włosów naturalnych jeszcze nie farbowanych.

Pozdrawiam

sobota, 4 maja 2013

Marzenia się spełniają.

Witam,
Niedawno pisałam, że w maju mam urodziny. W myślach i na blogu robiłam listę prezentów które chętnie bym przygarnęła. Od dawna chciałam mieć nowy czerwony portfel oraz śliczne srebrne kolczyki.
Mocno wierzyłam, że moje marzenia się spełnią i tak się stało.

                                                           A to moje cudeńka.



Te ślicznotki czekają jeszcze na zawieszkę która dołączy w przyszłym tygodniu.
 
To były wspaniałe urodziny spędzone w gronie najukochańszych osób - jestem szczęściarą. 

Pozdrawiam serdecznie.

 
p.s. Wiem, że mnie Agnieszko M-R bacznie obserwujesz.
      Zachęcam do komentowania.




piątek, 3 maja 2013

Błyszczyk KORRES


Witam,
W jednym z ostatnich postów pisałam, że bardzo bym chciała stać się posiadaczką znanego i lubianego balsamu do ust marki Korres. I właśnie kilka dni temu nabyłam to cudo.



Ja wybrałam odcień pomegranate, który daje przepiękny naturalny i zdrowy kolor na ustach.
Masełko wspaniale nawilża i pielęgnuje nie sklejając ust. Serdecznie polecam.
Ja jestem zadowolona i pomyślę nad zakupem jeszcze innego odcienia.

Pozdrawiam