wtorek, 18 listopada 2014

Zgrany duet z Dove

Witam,
Na ogół jestem wierna swoim ukochanym szamponom i odżywką z Alterry, które w zwykłej pielęgnacji gdy nie mam czasu na maski i turbany świetnie się sprawdzają.
Od czasu do czasu robię jednak mały skok w bok i sięgam po coś innego. Tym razem padło na szampon i odżywkę z nowej serii Dove Oxygen & Moisture do włosów cienkich, delikatnych, pozbawionych lekkości. 


Mam dość długie włosy (obecnie sięgają do łopatek ), regularnie od kilku dobrych lat rozjaśniane i farbowane, ale muszę przyznać, że są w bardzo dobrej formie i to również potwierdza moja fryzjerka.
Jest ich  dużo i są dość gęste, ale podatne na wszelkiego rodzaju stylizacje.
Jest tylko jedna zmora a mianowicie lubią się puszyć tusz po umyciu i wysuszeniu.
Zauważyłam jednak, że gdy stosuję produkty bardziej nawilżające ten problem jest mniejszy i właśnie dlatego wybrałam tą wersję z Dove.


Szampon dobrze myje, ładnie się pieni i wspaniale pachnie. Nie podrażnia mojej dość wrażliwej skóry głowy i nie plącze włosów.
Odżywka zaś wspaniale nawilża włosy pozostawiając je miękkie i ładnie pachnące.

Po wysuszeniu i stylizacji przy pomocy grubej szczotki włosy są sypkie, lśniące i co najważniejsze już tak się nie puszą. 

Myślę, że to bardzo fajny duet i ja będę z przyjemnością do niego wracać.

A co Wy myślicie o nowej  serii Dove.

Pozdrawiam

środa, 12 listopada 2014

Małe zakupy

Witam,
Dziś przychodzę z małymi zakupami jakie zrobiłam w ostatnich dniach, aby się troszkę rozpieścić po ciężkim październiku. W listopadzie mam imieniny, więc na małe szaleństwa mogę sobie pozwolić.
Od dłuższego czasu marzyłam o sławnym jajeczku EOS przy okazji do koszyka trafił również krem do rąk.
O kupnie różu MAC Well Dressed myślałam już chyba dwa lata, ale ciągle ze sklepu wychodziłam z innym kosmetykiem. Tym razem do domu wróciłam z nim i żałuję, że tak długo zwlekałam. 
 

I to by było na tyle.

Pozdrawiam serdecznie. 



czwartek, 6 listopada 2014

Jesienne typy w akcji

Witajcie,

Dziś przychodzę z lakierem Essie Luxedo który dość niedawno dołączył do mojej "kolekcji", ale Wy widziałyście go już w moich jesienno zimowych typach.

 

Luxedo to cudowny ciemnego brązu lakier wpadający lekko w bordo i ciemny fiolet - uwielbiam go. 




I jak Wam się podoba ?

Pozdrawiam

niedziela, 2 listopada 2014

Lakiery na jesień

Witajcie,

Odkąd pamiętam i mój wiek już na to pozwolił malowałam paznokcie. Uwielbiam mieć pomalowanie paznokcie i przyznaję, że na palcach jednej dłoni można by policzyć ile razy w roku moje pazurki są gołe. W odległych czasach mego życia uwielbiałam wszelkiego rodzaju cyrkonie, naklejki i różnego rodzaju malowidła oraz zdobienia, ale na szczęście ten okres mam już za sobą i teraz wybieram tylko sam lakier. Przez dłuższy okres najczęściej wybierałam lakiery z Inglota, ale w ostatnim czasie troszkę się to zmieniło i najczęściej sięgam po lakiery Essie i tych najwięcej Wam dziś pokażę.


Nr.1 Essie Luxedo
Nr.2 Essie Bordeaux
Nr.3 Essie Recessionista
Nr.4 Essie Midnight Cami
Nr.5 Essie Smokin Hot


 Nr.1 Sensique nr.137
 Nr.2 Sensique nr.174
 Nr.3 Revlon nr. 090


Nr.1 Essie Ballet Slippers 
Nr.2 Essie Mademoiselle

I na koniec dwa produkty bez których nie mogę się obejść przy malowaniu paznokci Miss Sporty odżywka 5 w 1 której używam jako bazę oraz Seche Vite jako top.


I to już wszystkie moje typy na okres jesienno zimowy w grudniu dołączą do nich jeszcze czerwienie.

A jakie są Wasze typu ?

Pozdrawiam