czwartek, 13 lutego 2014

Nowa pomadka.

Witam,
Moja miłość do pomadek dopiero się rozwija, ponieważ zawsze wolałam błyszczyki. Kupując swoje pierwsze egzemplarze wybierałam raczej te z niższej półki, bo co jak mi się nie spodobają i zostanę przy błyszczykach.
Obecnie jestem na etapie uwielbiania pomadek i postanowiłam, że to już czas kupić jedną ze znanych i lubianych pomadek z MAC.

A to i moje maleństwo.
 

Postawiłam na wykończenie Lustre w odcieniu Syrup.

 
 
 
Czuję, że wpadłam jak śliwka w kompot, bo już mi chodzi po głowie zakup nowej w odcieniu Plumful.

A Wy lubicie te pomadki?

Pozdrawiam

26 komentarzy:

  1. Bardzo lubię pomadki MAC z wykończeniem Lustre :) Moja ulubiona to Sweetie, ale ta prezentowana przez Ciebie też ma piękny kolor.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyszukałam Sweetie i muszę przyznać, że bardzo mi się podoba. Mam ochotę na powiększenie kolekcji:)

      Usuń
  2. Wow, też mi się marzy pomadka MAC w jakimś wiosennym odcieniu, nie mam jeszcze nic z tej marki, ale wszystkie dziewczyny tak chwalą MAC'a, że chyba w końcu się nie oprę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja długo się opierałam. Moja kolekcja jest mała dwa róże i ta pomadka, ale chcę więcej i więcej ;)

      Usuń
  3. Mój pomadkowy radar od jakiegoś czasu namierza ten produkt :P
    A tak serio, widziałam kiedyś w jakimś filmiku tę pomadkę w akcji i przepadłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja długo się opierała i uległam i czuję, że przepadłam:)

      Usuń
  4. Uwielbiam Syrup! U mnie pasuje do każdego makijażu i do każdej pory roku. Mam ogromną słabość do szminek MACa i ten odcień należy do mojego top 10 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się zakochała i zgadzam się, że będzie pasowała do wszystkiego i na każdą okazję. Już planuję zakup następnej:)

      Usuń
  5. mam jedną pomadkę MAC - Creme Cup; bardzo ją lubię i znalazłoby się jeszcze kilka odcieni które chętnie bym widziała u siebie ale niestety cena tych pomadek jest zdecydowanie za wysoka by pozwolić sobie na nią "ot tak!" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To właśnie cena była głównym powodem mojego ociągania. Po nałożeniu pomadki na moje usta czuję, że przepadłam. Pozdrawiam

      Usuń
    2. w takim razie miłego jej używania :)

      Usuń
  6. Piękna:) Wisi na mojej zakupowej liście wraz z kilkoma innymi odcieniami:) Po zakupie Plumful też się zakochałam w tych pomadkach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwotnie chciałam Plamfula, ale odwiedziłam trzy sklepy MAC i ani jednej nie było. Pozdrawiam

      Usuń
  7. Mam jedną szminkę MAC, którą dostałam na spotkaniu blogerek, ale kolor nie jest dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo :) mam ochote na wiecej zawsze a najlepiej cala armie hehe mam hue i blankety wciaz, ale mam chec na shy girl, a nawet russian red :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również mam ochotę na więcej i następne będą plumful oraz crimcap cremsheen :)

      Usuń
  9. Nigdy nie miałam pomadek z tej firmy i szczerze mówiąc nie ciągnie mnie (jeszcze) do nich :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również wielkiego parcia nie miałam, ale jak spróbowałam, to wszystko się zmieniło. Obecnie mam już w planach kupno następnej:)

      Usuń
  10. plumful też mi się podoba ;P

    OdpowiedzUsuń
  11. piękna cudna! jestem pewna, że na jednej się nie skończy! :D bo MAC wciaga :D hihi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana zgadzam się z tym co napisałaś, ponieważ czuję się wciągnięta i chcę więcej:)

      Usuń
  12. JA mam dwie z MAC i obie uwielbiam, Plumful chodzi za mną, ale mam podobną z Celi więc się powstrzymuje przed kupnem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również mam Celie, ale powstrzymać się nie mogę. Pozdrawiam

      Usuń
  13. Piękne te Twoje maleństwo :) Jeszcze nie ma pomadki z MAC, ale to nadrobię ;)

    OdpowiedzUsuń