W dniu dzisiejszym postanowiłam ruszyć pupę z domu i zaczerpnąć powietrza.
Kawa w Starbucks - na dobry początek.
Spacer Krakowskim Przedmieściem.
W zeszłym roku był tu facet cały w kwiatkach. Ciekawa jestem czy to ten sam.
Piękne zakątki Starego Miasta.
Lody.
Był również mały spacer po sklepach.
Ale kupiłam tylko te dwie herbaty .
Dawno mnie nie było na naszej pięknej starówce, muszę to koniecznie nadrobić :)Uwielbiam dział spożywczy w M&S :)
OdpowiedzUsuńJa również lubię buszować w dziale spożywczym M&S i zawsze coś znajdę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń