sobota, 1 czerwca 2013

Moja sobota.

Witam,
W dniu dzisiejszym postanowiłam ruszyć pupę z domu i zaczerpnąć powietrza.
Kawa w Starbucks - na dobry początek.


Spacer Krakowskim Przedmieściem.
W zeszłym roku był tu facet cały w kwiatkach. Ciekawa jestem czy to ten sam.
Piękne zakątki Starego Miasta.

 
Lody.

Był również mały spacer po sklepach.

Ale kupiłam tylko te dwie herbaty .

Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

2 komentarze:

  1. Dawno mnie nie było na naszej pięknej starówce, muszę to koniecznie nadrobić :)Uwielbiam dział spożywczy w M&S :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również lubię buszować w dziale spożywczym M&S i zawsze coś znajdę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń