Każda z nas chce znaleźć swój zapach idealny z którym będzie czuła się jak milion dolarów. Ja od dłuższego czasu poszukiwałam swojego wymarzonego zapachu. Wiedziałam jedno, że nie może być to zapach ciężki ani słodki, ponieważ z takimi źle się czuję.
Będąc kilka miesięcy temu w Douglas moją uwagę zwróciła nowość Chloe See by Chloe Eau Fraiche i przyznam szczerze, że przepadłam. Od pierwszej chwili wiedziałam, że to jest właśnie ten zapach którego szukałam i który idealnie pasuje do mojej osoby i tak właśnie chcę pachnieć.
Z pomocą przyszedł mój kochany mąż i kupił swojej oszalałej na punkcie tego zapachu żonie największą dostępna butlę tego cudeńka.
Zapach jest cudowny, świeży i co najważniejsze czuję go przez cały dzień.
A tak moje ukochane See by Chloe Eau Fraiche przedstawia producent
Nuta głowy: wodny hiacynt Nuta serca: akord kwiatu jabłoni, jaśmin Nuta bazy: wetyweria, piżmo
A jakie Wy macie ulubione perfumy ?
Nie znam tego zapachu, ale przy najbliższej okazji go sobie powącham:) Mnie ostatnio zauroczył zapach Chanel Chance Eau Tendre<3
OdpowiedzUsuńZnam Chanel i muszę przyznać, że mnie również bardzo się podobają:)
UsuńJakiś czas temu przerzuciłam się na mgiełki z B&BW i zauważyłam, że zapominam o perfumach :)
OdpowiedzUsuńNa początku lipca podczas wyprzedaży w B&BW kupiłam jedną mgiełkę i myślałam, że posłuż mi przez całe lato, ale w tych perfumach tak się zakochałam, że pryskam się jak szalona. Pozdrawiam
UsuńA ja wciąż szukam swojego ideału...
OdpowiedzUsuńMyślę, że kiedyś go znajdziesz. Pozdrawiam
Usuń