piątek, 11 kwietnia 2014

Zgapiłam

Witam,
W czasie wykonywania wieczornej pielęgnacji mojej twarzy staram się ją dopieścić i wykonać lekki masaż. Po takim zabiegu czuję, że moja skóra jest mi wdzięczna za te kilka minut.
Parę tygodni temu Nissiax83 na swoim blogu pokazała urządzonko które zwróciło moją uwagę.
  FACIAL MASSAGER

Przyznaję, że ze sto razy byłam w sklepie TBS i nigdy nie zwróciłam uwagi na to cudo. Będąc ostatnio w galerii postanowiłam kupić to maleństwo i sprawdzić jak sobie poradzi.

Masażer kupiłam za 19 zł w sklepie THE BODY SHOP

 

 Dołączona była również instrukcja obsługi.


Ja zabieram się do masowania.
A co Wy myślicie o tego typu masażach ?

Pozdrawiam

7 komentarzy:

  1. Ja się masuję Clarisoniciem, ale gdybym go nie miała też skusiłabym się na TBS :)
    Wygląda ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tylko nadzieję, że nie podrażni mojego wrażliwego lica. Pozdrawiam

      Usuń
  2. ciekawa jestem jak się sprawdzi.
    kiedyś pod wpływem recenzji kupiłam rolkę z igłami (malutkimi). ponoć daję dobre efekty i kosmetyki lepiej działają. chyba użyłam jej nie umiejętnie ponieważ przez 4 dni moja skóra była bardzo podrażniona. teraz zbieram się by ponownie ją wypróbować jednak trochę się boję... tę samą rolkę kupiłam sąsiadce i u niej sprawdziła się bardzo dobrze więc pewnie ja coś żle zrobiłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy mojej wrażliwej skórze o rolce z igiełkami mogę zapomnieć. Mam nadzieję, że ta się sprawdzi. Pozdrawiam

      Usuń
  3. jest na mojej chciej liście;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Po kilku użyciach muszę przyznać, że jest miło. Pozdrawiam

      Usuń