Pierwsza połowa wakacji już za nami i nie będę oryginalna jak powiem, że czas leci jak szalony.
Dziś przychodzę z denkiem produktów które definitywnie wykończyłam w lipcu.
Nr.1 Facelle płyn do higieny intymnej - bardzo lubię ten płyn i kolejna buteleczka stoi już pod prysznicem. Tani, wydajny i cóż więcej chcieć.
Nr.2 Be Beauty peelingujący żel pod prysznic Bali - bardzo fajny produkt, lekko peelingujący o cudnym zapachu. Serdecznie polecam.
Nr.3 Woda Uriage - moja ulubiona i kolejna już stoi w łazience.
Nr.4 Be Beauty sól do kąpieli nawilżająca - uwielbiam ją do moczenia stóp. Tani i dobra.
Nr.1 Fenjal Vitality ujędrniający balsam do ciała - dobrze nawilżał, ładnie pachniał - serdecznie go polecam.
Nr.2 Balea MED balsam do ciała - z tym balsamem działo się coś dziwnego. Ogólnie bardzo dobry produkt, dobrze nawilżał ciało, ślicznie pachniał i był bardzo wydajny, ale czasami po aplikacji szczypało mnie ciało. Dziwna sprawa, ale ogólnie fajny.
Nr.3 Organique lekko brązujące masło do ciała o czekoladowym zapachu - bardzo fajne masełko które dość dobrze nawilżało i po kilku dniach można było zauważyć muśnięcie przybrązowionej skóry, ale zapach nie do końca mi się podobał.
Nr.1 Caudalie winogronowa woda - świetny produkt. W upały i przy moich uczuleniach niezastąpiona. Polecam
Nr.3 Alverde emulsja do mycia buzi - moja ulubiona emulsja do mycia buzi. Nie podrażnia, dobrze domywa resztki makijażu po demakijażu.
Nr.4 Dax Perfecta bibułki matujące - dobre, wydajne i w upały konieczne.
Nr.1 C-THRU woda toaletowa - bardzo lubię ten zapach i co jakiś czas do niego wracam.
Nr.2 O.P.I. Base Coat - wydajny i ogólnie dobry, ale bez wielkiego szału.
Nr.3 Delia Coral Prosilk lakier nr. 33
Nr.4 My Secret lakier - numerek się wytarł.
Nr.1 Dada chusteczki nawilżające - w upały zawsze staram się mieć jakieś mokre chusteczki w torebce.
Nr.2 Mydło Dove shea butter - dobre i wydajne w mojej łazience na umywalce konieczne.
Nr.3 Mydło Dove fresh touch - śliczny i mój ulubiony zapach .
I na koniec śliczna bransoletka jaką dostałam od mojej ukochanej mamy.
Pozdrawiam.
Ale slodka ta bransoletka :) bardzo podobaja mi sie produkty firmy Tous
OdpowiedzUsuńJa się w niej zakochałam:))
UsuńMydła Dove są świetne :) ciekawi mnie ta woda winogronowa od Caudalie
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować i serdecznie pozdrawiam:))
UsuńBransoletka wygląda pięknie, uwielbiam motyw misia :)
OdpowiedzUsuńMimo niezbyt ciekawego zapachu zaciekawiło mnie masełko z Organique :)
Bransoletka jest ostatnio moim numerem jeden, a masełko serdecznie polecam :))
UsuńBransoletka jest urocza. I ja muszę się w końcu za jakąś rozgladnąć:)
OdpowiedzUsuńWodę termalna z uriage uwielbiam i koniecznie muszę sobie zrobić jej większy zapas.
Co do bransoletki zgadzam się w 100%, a wody uriage to i ja muszę zrobić zapas. Pozdrawiam
UsuńTeż mam ten balsam z mocznikiem Balea, ale jeszcze go nie używałam. Mam nadzieję, że na tyle nawilży i zmiękczy mi skórę na nogach, że przestanie mnie nękać problem wrastających włosków..
OdpowiedzUsuńMnie szczypała po nim skóra, ale mam nadzieję, że u ciebie się sprawdzi. Pozdrawiam
Usuń