Dziś przychodzę z projektem denko.
Nr.1 Bourjois płyn micelarny - mój ulubiony drogeryjny i tani płyn micelarny. Ładnie zmywa, nie podrażnia.
Nr.2 Organique aksamitny balsam do ciała jabłko&rabarbar - uwielbiam z tej serii balsamy do ciała. Spełniają moje oczekiwania co do kosmetyku na lato w 100%, ponieważ skóra jest nawilżona i odżywiona, ale nie oblepiona i tłusta czego ja w lecie bardzo nie lubię.
Nr.3 Alterra emulsja oczyszczająca - świetna emulsja do porannego mycia buzi i mam już kolejną tubkę .
Nr.1 Soap&Glory peeling solny do ciała - kupiłam ten produkt będąc na feriach w UK przez pomyłkę, ponieważ ja nie lubię solnych peelingów. Zużyłam i nie było dramatu, ale nie planuję powrotu do żadnego solnego peelingu.
Nr.2 Organique Grecka pianka do mycia ciała - świetny produkt który dobrze mył i wspaniale pachniał. Będzie kolejne opakowanie.
Nr.1 Korres maseczka - bardzo fajna maseczka i mimo małej pojemności dość wydajna .
Nr.2 Organique piankowa maska do twarzy i ciała ananas&papaja - ładnie nawilżała i lekko rozjaśniała moją buzię. Miała w sobie maleńkie granulki dzięki którym można był wykonać lekki masaż i peeling twarzy.
Nr.3 Phenome maseczka - maseczka po której czułam, że moja skór jest dopieszczona i odżywiona.
Nr.1 Shiseido podkład - jeden z moich ulubionych podkładów który cudownie wygląda na mojej buzi.
Nr.2 Biochemia Urody eliksir winogronowy DNA - myślę, że moja skóra twarzy bardzo polubiła ten produkt i raz na jakiś czas będę do niego wracać .
Nr.3 Dermedic Hydrain 3 serum nawadniające - to moje letnie odkrycie. Dość długo zwlekałam z kupnem tego serum, ale promocja skutecznie mnie przyciągnęła i bardzo się cieszę, ponieważ odkryłam wspaniały produkt dla mojej skóry do którego planuję powrót już na wiosnę. W okresie jesienno zimowym chcę postawić jednak na coś bardziej intensywnego.
Nr.1 Ziaja szampon kuracja wzmacniająca przeciw wypadaniu włosów - ogólnie całkiem fajny szampon, ale nie zauważyłam by moje włosy przestały wypadać.
Nr.2 Biochemia Urody olejek myjący pomarańczowy - świetny produkt i do tego jaki tani.
Nr.3 The Secret Soap Store krem do rąk - świetny krem który dobrze nawilżał i odżywiał moje stale przesuszone dłonie.
Nr.4 Essie no chips ahead - nie zakochałam się w tym produkcie, ale zużyłam .
I to już wszystkie moje puste opakowania.
Pozdrawiam serdecznie.
Z takimi fajnymi kosmetykami aż żal się żegnać :) Mam ogromną ochotę na maskę z Phenome :)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo jest świetna. Pozdrawiam
UsuńKusi mnie krem do rąk The Secret Soap Store, szkoda że nie są dostępne stacjonarnie w każdych drogeriach :(
OdpowiedzUsuńJeżeli jesteś z Warszawy, to ja kupuję go w Leclercu przy al.jerozolimskich na osobnym stoisku, ale widziałam go również na takim stoisku w Reducie. Pozdrawiam
UsuńPianka z Organique i emulsja z Allterry mnie kuszą straszliwie ;)))
OdpowiedzUsuńKochana to nie opieraj się tylko kup, bo ja tak mam, że jak się długo czaję to później tylko żałuj, że tak późno kupiłam. Pozdrawiam
UsuńSame wspaniałe produkty :) Część znam i bardzo lubię, pozostałe wiszą na mojej liście i bardzo chciałabym je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że to denko składał się z samych ulubieńców. Pozdrawiam
UsuńBalsam z Organique musi pięknie pachnieć :-) Serum Dermedic mam na liście :-)
OdpowiedzUsuńPachniał bardzo ładnie i długo utrzymywał się na skórze. Pozdrawiam
UsuńPodkład z Shisheido to również mój ulubieniec i odkrycie roku 2014. Jestem nim oczarowana.
OdpowiedzUsuńSzampon z ziajki właśnie za niedługo do mnie dotrze a ja już zacieram ręce do pierwszych testów:)
Mam nadzieję, że będziesz z niego zadowolona :))
Usuń