Dziś przyszedł czas na podsumowanie roku 2013 moimi ulubieńcami.
Kosmetyki kolorowe.
Nr.1 Podkład Shiseido - uwielbiam to co robi z moją buzią.Nr.2 Puder sypki Clinique - świetny i bardzo wydajny produkt. Nie daje efektu "pudernicy" tylko ładne satynowe wykończenie.
Nr.3 Cienie Inglot - już od lat je uwielbiam.e uwielbiam
Nr.4 MAC róż w odcieniu rosy outlook - moja miłość do niego trwa od sierpnia. Uwielbiam moje muśnięte policzki tym różem.
Nr.5 MAC mineralny róż w odcieniu warm soul - tu miłość również trwa od wakacji i w zależności od nastroju służy mi jako róż lub jako bronzer.
Nr.6 Catris paletka do brwi - jest niezastąpiona.
Nr.7,8,9 Pomadki Maybelline - pomadko - błyszczyk uwielbiam takie rozwiązania.
Nr.10,11 Pomadki Celia - to również połączenie pomadki i błyszczyka, czyli to co uwielbiam.
Kosmetyki pielęgnacyjne.
Nr.3 Cetaphil emulsja do mycia buzi - kolejne cudowne odkrycie którego przedstawiać już chyba nie muszę:)
Nr.4 Vichy krem z filtrem ( wersja do cery wrażliwej ) - mój ulubiony i będę go kupować i kupować.
Nr.5 Uriage woda termalna - znana, lubiana i moje serce skradła.
Zapachy.
Nr.1 Perfumy Lolita Lempicka, L de Lolita Lempicka - zapach piękny, bardzo trwały, bardzo kobiecy, cudowny.
NUTY ZAPACHOWE: gorzka pomarańcza, cynamon, kwiat nieśmiertelnika, bergamotka, akord drzewny, akord słoneczny, wanilia, piżmo.
NUTY ZAPACHOWE : nuta głowy: magnolia, nuta serca: róża, konwalia, nuta bazy: cedr, bursztyn.
Moi umilacze.
Wieczory zaś spędzam z kubkiem pysznej herbatki.
Nie mogę nie wspomnieć o kubku Sturbaks w który zabieram wszędzie moje ulubione zielone herbatki.
I to już wszyscy najwięksi moi ulubieńcy roku 2013r.
Pozdrawiam
Ostatnio wąchałam te perfumy Chloe, prześlicznie pachną!
OdpowiedzUsuńZgadzam się pachną prześlicznie i ja jestem już uzależniona, ale mam ochotę jeszcze na zwykłe Chloe. Pozdrawiam
UsuńŚwietni ci Twoi ulubieńcy :) Wodę termalną Uriage lubię bardzo, pomadki maybelline również.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:)
UsuńMaybelline Color Whisper to także moje ulubione pomadki :)
OdpowiedzUsuńMoja kolekcja stale się powiększa przy każdej promocji:)
UsuńRóże mnie kuszą :) Bardzo efektowny flakon Lolity :) A o krówce słyszałam wiele dobrego, jednak swego czasu pracowałam jako barista i kawa z mlekiem zdążyła mi się znudzić :)
OdpowiedzUsuńJesteś wymarzoną kumpelą, bo ja jestem kawoholikiem:) Pozdrawiam
UsuńZ kolorówki zaciekawiło mnie wszystko :)
OdpowiedzUsuńFiltr Vichy muszę kupić, tak samo jak wodę Uriage :)
A świnka wygląda bosko :D
A kawusie jaką :) Filtr i wodę serdecznie polecam i pozdrawiam.
UsuńNie miałam tych pomadko-błyszczyków z Maybelline ale coś zaczynają mnie kusić :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie pomadko - błyszczykowe połączenia i serdecznie polecam, a w promocji to koniecznie. Pozdrawiam
UsuńMuszę chyba i ja w końcu spróbować Cetaphilu:) Zaciekawiłaś mnie również tymi kremami Avene:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie Ci polecam zarówno Cetaphil jak i kremy, to wspaniałe produkty do których ja będę z radością wracać. Pozdrawiam
UsuńPodkład Shiseido - mam nadzieję, że będę miała o nim podobną opinię...na razie czeka na swoją kolej...:-)
OdpowiedzUsuń_______________________________________
http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/
Trzymam kciuki:)
UsuńTeż polubiłam te pomadki z Maybelline;)
OdpowiedzUsuńTanie i dobre :)
Usuńzapachy Chloe są bardzo przyjemne; z tym, że ja wolę tą wersje Intense i chyba nie tylko ja bo zauważyłam, że moja mama systematycznie mi ją podkrada :P
OdpowiedzUsuńMam coś w sobie, że tak przyciąga :)
UsuńKoniecznie muszę sprawdzić jak pachną perfumy Chloe (moimi ulubieńcami były w tym roku LOVE, Chloe). Widzę tu wileu moich ulubieńców róż z MACa - ROsy Outlook to jeden z ładniejszych odcieni jakie widziałam, cienie do brwi - choć kredka u mnie górowała w zeszłym roku, to po te cienie też sięgałam często, woda Uriage - co tu dużo mówić, tak samo jak cienie Inglota i puder z Clinique, którego denka wciąż nie widzę:)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie sprawdzić jak pachnie Love, Chloe. Pozdrawiam
UsuńSuper ulubieńcy :) Nad krówką też się zastanawiałam, ale "na nowe mieszkanie" dostałam Dolce Gusto i się teraz z nim męczę ;)
OdpowiedzUsuńJa również miałam ochotę na Dolce Gusto, ale ostatecznie wygrała krówka i myślę, że to był jednak lepszy wybór. Pozdrawiam
UsuńKrówka świetna i chętnie bym ją przygarnęła ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń