czwartek, 27 marca 2014

Małe zakupy.

Witam,
Dziś przychodzę z małymi zakupami jakie poczyniłam w ostatnim tygodniu.


Zapas ulubionego płynu micelarnego z Loreal, ponieważ w Carrefour była promocja dwie buteleczki w cenie jednej.
W Rossmannie w promocji dorwałam produkty ISANA.


Zapas ukochanej wody Uriage oraz żel do usuwania skórek i top coat z Sally Hansen.
Do żelu dokupiłam jeszcze drewniane patyczki.  

Odwiedziłam również Sephore w celu nabycia sławnej maseczki z olejkiem z dzikiej róży marki Korres. 
Tyle dobrego o niej czytałam, że musiałam ją mieć.
 Maseczka jest maleńka, ale mam nadzieję, że w tej tubeczce jest moc.

Pozdrawiam
Autor: o

17 komentarzy:

  1. Iwetto27 marca 2014 05:50

    Bardzo fajne zakupy :) Woda Uriage, micel Loreal oraz balsam Isana to moje ulubione kosmetyki. Czekam na Twoją opinię o masce Korres.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bisia28 marca 2014 05:36

      Jestem już po pierwszym użyciu tej maseczki i przyznam, że zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Skóra była wyraźnie rozjaśniona i odżywiona. Polecam

      Usuń
  2. bloGosia27 marca 2014 05:59

    Też słyszałam, że ta maseczka z Korres jest dobra. Daj znać jak będzie u Ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bisia28 marca 2014 05:38

      Jestem już po pierwszym teście i jestem z efektów bardzo zadowolona. Moja skóra lubi takie cudeńka. Pozdrawiam

      Usuń
  3. My strawberry fields27 marca 2014 06:20

    Świetne zakupy! Jestem ogromnie ciekawa Twojej opinii na temat słynnej maseczki Korres, micel z L'oreal bardzo polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bisia28 marca 2014 05:40

      Po pierwszym użyciu jestem z efektów bardzo zadowolona. Buzia po zastosowaniu była wyraźnie rozjaśniona i odżywiona. Szkoda tylko, że jest taka maleńka. Pozdrawiam

      Usuń
  4. BogusiaM27 marca 2014 06:22

    Micel Loreala lubiłam, świetna promocja;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bisia28 marca 2014 05:42

      Sama byłam zdziwiona tą promocją, ale było warto. Pozdrawiam

      Usuń
  5. Ania27 marca 2014 12:06

    No to czekam na Twoją opinię na temat tej już niemal kultowej maseczki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bisia28 marca 2014 05:44

      Jestem już po pierwszej aplikacji i muszę powiedzieć, że była warta wydanych pieniędzy, bo to takie maleństwo za 45 zł. Ale ładnie rozjaśniła i odżywiła moją w tym dniu bardzo zmęczoną twarz. Polecam i pozdrawiam

      Usuń
  6. Madziak28 marca 2014 01:58

    Woda z Uriage jest również moją ulubioną. Korzystam z niej codziennie i odstawiłam wszystkie toniki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bisia28 marca 2014 05:45

      Mnie czasem nachodzi na jakiś tonik, ale wodę uwielbiam. Pozdrawiam

      Usuń
  7. Unknown28 marca 2014 07:04

    Świetne zakupy. :-D

    OdpowiedzUsuń
  8. Kraina herbaty28 marca 2014 14:34

    ;)udane zakupy:) ja kupiłam mleczka z Loreal z tej promocji;) Maseczka faktyczne droga;000

    OdpowiedzUsuń
  9. Myś Pyś6 kwietnia 2014 23:26

    Bardzo kusi mnie ta maseczka Korres ale właśnie obawiam się o tę pojemność...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bisia11 kwietnia 2014 00:38

      Pojemność jest mała, ale maseczka jest dość wydajna. Pozdrawiam

      Usuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)