Witam,
W okresie jesienno-zimowym wypijam hektolitry zielonej herbaty. Zaparzam sobie w dzbanku i popijam.
Moje ulubione to five o'clock, ale ostatnio postanowiłam spróbować czegoś innego.
Mój ostatni ulubieniec to Savanah - Rooibos wanilia i miód.
Jest przepyszna lekko słodka.
A jakie Wy macie ulubione herbaty.
Może coś mi polecicie, chętnie spróbuję.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Z tych, które pamiętam to lubię: z Twiningsa earl gray i lady tea, z Clippera Echinaceę, z Dilmah tofee&banana, mango&strawberry, vanilla&róża :) No i pyszna jest też Greenfield black tea ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))))
OdpowiedzUsuńuwielbiam herbatke zielona , wszelkie owocowki a ostatnio mam imbirowo-mietowa -super smak :))) - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńImbirowo-miętowa musi być pyszna.Pozdrawiam
UsuńGDZIE KUPILAS TA JEA TEA na zdjeciu?:))
OdpowiedzUsuńKupiłam ją w Leclercu:)
Usuń