niedziela, 29 grudnia 2013

Butelka Bobble.

Witam,
Jednym z prezentów o jakim marzyłam pod choinkę była butelka Bobbel, ponieważ uwielbiam pić wodę i pochłaniam codziennie ok.2 litrów z czego ok.1,5 litra w pracy i tak dzień w dzień ją dźwigam.

Opis producenta: Bobble to stylowa butelka na wodę wielokrotnego użytku, korzystająca z genialnego wymiennego filtra węglowego. Gdy woda przechodzi przez naładowaną dodatnio powierzchnię filtra bobble, jony ujemne zanieczyszczeń przyciągane są do powierzchni granulek węgla. Butelka bobble:
  • oczyszcza zwykłą wodę kranową z zanieczyszczeń organicznych i chloru
  • pozostawia niezmienioną ilość minerałów, zachowując dobre dla zdrowia pierwiastki
  • bobble zastępuje przynajmniej 300 zwykłych butelek z wodą
  • filtruje wodę w trakcie picia, bez czekania
  • jest wolna od BPA (biosfenolu A), ftalanów i PCV (polichlorku winylu)
  • bobble zawiera pierwszy filtr w wybranym kolorze
Już się cieszę na myśl, że nie będę codziennie dźwigała 1,5 litrowej butli do pracy, tylko wystarczy, że wezmę pustą Bobbel i napełnię ją w pracy.

A co Wy sądzicie o tej butelce?

Pozdrawiam 


sobota, 28 grudnia 2013

Zakupy z e-naturalne

Witam,
Dziś przychodzę z małymi zakupami jakie zrobiłam na stronie e-naturalne.
Małe ponieważ kupiłam tylko cztery produkty.

 Peeling enzymatyczny z owoców tropikalnych - zdecydowanie najlepszy peeling enzymatyczny jaki miałam i z tego powodu bardzo często do niego wracam .
Opis producenta: peeling enzymatyczny z owoców tropikalnych posiada moc natury ananasa i papai.
Peeling z enzymami owocowymi działa oczyszczająco na powierzchnię skóry, usuwa martwe komórki naskórka oraz stymuluje procesy odnowy skóry.
Połączenie enzymów papainy (zawartej w owocach papai) i bromelainy (pozyskiwanej z owoców ananasa) pozwoliło uzyskać produkt o dużej skuteczności działania, będącej efektem komplementarnego działania proteolitycznego obu enzymów, natomiast zawarte w peelingu oligosacharydy zapewniają utrzymanie właściwego nawilżenia skóry.
Aromatyczny peeling enzymatyczny połączony z mączką ryżową delikatnie oczyszcza, rozświetla skórę, stymulując zmysły zapachem tropikalnych owoców dojrzewających w promieniach gorącego słońca.
Polecamy w zabiegach spa, rytuałach wellness.
Peeling działa łagodnie i tonizująco - również dla bardzo wrażliwej skóry.
Skład: 
Sproszkowane algi, Thali'source, wyciąg z papai i ananasa, mączka ryżowa

Algi spirulina sproszkowana -  bardzo lubię działanie na moją skórę tego zielonego śmierdziela. 
Opis producenta: spirulina to mikro alga o niebiesko-zielonej barwie i spiralnym kształcie, należąca do grupy sinic.
Spirulina występuje w naturze w ciepłych wodach tropikalnych oraz subtropikalnych, a także jest uprawiana w warunkach sztucznych. Ze względu na bogatą zawartość naturalnych, łatwo przyswajalnych, a zarazem bezpiecznych substancji odżywczych jest nazywana „zielonym złotem”. Spirulina zawiera najwięcej drogocennych składników ze wszystkich poznanych roślin, dlatego stosuje się ją w bardzo szerokim zakresie.
W produktach kosmetycznych ma swoje zastosowanie od bardzo dawna. Jest bogata w naturalną prowitaminę A i białka, które są niezbędne do odbudowy naskórka. Stymuluje odbudowę włókien elastycznych oraz fibroblastów.
Jest to źródłem białka, witamin, minerałów oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych, a także potrzebnych aminokwasów, ponadto bogata w beta-karoten, którego jest 10 razy więcej niż w marchwi.
Spirulina stanowi także bogate źródło kwasu linolowego i linolenowego. Inne witaminy, które są w spirulinie to: B1, B2, B12, kwas foliowy, kwas pantotenowy, niacyna, biotyna, witamina E oraz C.

I dwa produkty które kupiłam pierwszy raz.

Maska algowa peel-off z kakao - jestem już po pierwszym razie i muszę powiedzieć, że pokochałam ten produkt .
Opis producenta: maska algowa peel-off kakaowa Nie bez powodu prawie 2000 lat temu kakao było nazywane przez Majów "pokarmem dla bogów". Wykorzystanie kakao w zabiegach kosmetycznych można określić jako aplikowanie pysznego jedzenia na skórę. Poddając się temu zabiegowi można poczuć i rozkoszować się słodkościami bez spożywania kalorycznej czekolady.
Maska algowa peel off kakaowa posiada silne działanie odmładzające i rewitalizujące. Doskonale oczyszcza cerę, nawilża ją i odżywia. Idealna w pielęgnacji skóry zwiotczałej, starzejącej się i/lub wrażliwej, wymagającej intensywnej stymulacji i głębokiego nawilżenia
Nasiona kakaowca posiadają bogaty skład biochemiczny. Zawierają ponad 800 molekuł o właściwościach nawilżających, tonizujących, rewitalizujących i regeneracyjnych.
Kakao zawiera:
· minerały i składniki mineralne: wapń, żelazo, magnez i fosfor. Czekolada jest bogata w magnez. Eksperci odkryli powiązania między brakiem tych składników mineralnych a stanem napięcia przedmiesiączkowego. Dlatego wiele kobiet uważa, że czekolada pomaga im poprawić samopoczucie w szczególności przed miesiączką lub kiedy są zestresowane.
· witaminy A, E i z grupy B;
· serotoninę: zapewnia spokój i daje uczucie szczęścia. Czekolada zawiera Tryptophan, który jest wykorzystywany przez mózg do wytwarzania neuroprzekaźnika zwanego serotoniną. Wysoki poziom serotoniny wywołuje uczucie szczęścia.
· phenylethylamine Podczas gdy tryptophan może być uznany jako "czekoladowa ecstasy" inny składnik chemiczny phenylethylamine uzyskał przydomek "czekoladowa amfetamina". Wysoki poziom tego neuroprzekaźnika pomaga wywołać uczucie podekscytowania.
· substancje aromatyczne.  

Olej tamanu nierafinowany naturalny: dużo dobrego słyszałam o tym produkcie, więc i jak zapragnęłam go mieć. 
Opis producenta: Olej Tamanu pozyskiwany jest z owoców polinezyjskiego drzewa Tamanu. Zaliczany jest do olejów o wysokiej zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT) niezbędnych do utrzymania zdrowej i odpowiednio nawilżonej skóry. Zawiera kwas olejowy (ok. 49%), linolowy (ok. 21%), palmitynowy (ok. 14%), stearynowy(ok. 12-13%), linolenowy (ok. 0,28%). Posiada właściwości gojące, przeciwzapalne, przeciwbólowe, antybakteryjne, antywirusowe, antyoksydacyjne, nawilżające, odżywcze i regenerujące. Jest skuteczny w leczeniu ukąszeń owadów, odmrożeń, zmacerowanej skóry, blizn na podłożu zapalnym. Wspomaga proces gojenia, podwyższa odporność. Zapobiega tworzeniu się zaskórników.
Zalecany w szczególności do pielęgnacji skóry tłustej, trądzikowej, mieszanej, zanieczyszczonej.
Olej Tamanu sprzyja gojeniu wyprysków, zapobiega tworzeniu zaskórników, łagodzi stany zapalne oraz redukuje blizny. Dobrze wchłania się w skórę, dając poczucie nawilżenia, uelastycznienia, a także odżywienia.


To już wszystkie moje zakupy.

Pozdrawiam



wtorek, 24 grudnia 2013

Życzenia

Kochane............

Życzę Wam zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia 
oraz Szczęśliwego Nowego Roku 2014.

niedziela, 8 grudnia 2013

Essie Mademoiselle.

Witam,
Dziś przychodzę z prezentacją mojego nowego lakierowego nabytku Essie Mademoiselle.

 

 
 Troszkę podupadły i wysuszyły mi się dłonie od tych przedświątecznych porządków, 
co widać co zdjęciu.
 
I jak Wam się podoba. Ja już go uwielbiam i myślę, że będzie częstym gościem na moich pazurkach.

Pozdrawiam

piątek, 6 grudnia 2013

Nowe Essie.


Witam,
Ja chyba oszalałam, bo znowu skuszona promocją oraz kuponem rabatowym w Super-Pharm kupiłam dwa lakiery Essie w cenie 22.60 zł/szt.


Gorąca prezentacja Essie a list.
Czaka jeszcze jeden lakier z Essie california coral, który będzie gościła na moich pazurkach wiosną i latem, ale musiałam go już mieć.

I jeszcze pyszna herbatka na długie zimowe wieczory.

To jedna z propozycji herbaciarni Five o'clock  na nadchodzące święta o nazwie Laponia.
Kompozycja białej i zielonej herbaty z dodatkiem biszkoptowych ciasteczek o smaku cytrusowym oraz ziarenek czerwonego pieprzu. Całość wzbogacona aromatem waniliowym.

Uwielbiam te herbatki.

Pozdrawiam








środa, 4 grudnia 2013

Listopadowe denko.

Witam,
Listopad już się skończył i przyszedł czas na projekt denko.
Rekordu nie pobiłam, ale coś niecoś zużyłam.
Nr.1 Stara Mydlarnia kawior do kąpieli o cudownym czekoladowym zapachu - uwielbiam takie umilacze na sezon jesienno - zimowy.
Nr.2 i 3 Świec z Bath&Body Works - zapachy bardzo mi się podobały, ale uważam, że były nie wydajne i nie udało mi się wypalić ich do samego końca.
Nr.1 Alterra szampon do włosów - uwielbiam ten szampony.
Nr.2 Balsam do ciała Bath&Body Works -  cudowny zapach, dość dobra wydajność i fajne nawilżenie.
Nr.3 Facelle płyn do higieny intymnej - nie podrażnia i robi to co miał robić. 
Nr.1 Avene Eluage krem na noc - uwielbiam ten krem i kupię z pewnością kolejny.
Nr.2 Avene Eluage krem pod oczy - kolejny cudowny krem do którego wrócę.
Nr.3 Ziaja nawilżający krem z kwasem hialuronowym - ten krem używałam na noc na zmianę z kremem Eluage, był bardzo wydajny i bardzo fajnie nawilżał.
Nr.4 Krem na dzień BURT'S BEES - bardzo dobry krem pod makijaż i bardzo wydajny. Fajnie nawilżał i świetnie współpracował z filtrem Vichy.

Nr.1 Ziaja maseczka anty-stres - od czasu do czasu lubię coś takiego na mojej buzi. Nie widzę jakiś wielkich efektów, ale zawsze to jakiś relaks.
Nr.2 Tusz maybelline the colossal volum express - świetny tusz i z pewnością kupię go jeszcze nie raz.
Nr.3 Mydło Dove - uwielbiam je i ostatnio myję nim moją gąbeczkę do makijażu.
Nr.4 Revlon Colorburst Lip Butter nr.005 - świetny produkt, śliczny kolor i bardzo dobra pielęgnacja moich ust. Myślę, że skuszę się jeszcze na jakiś inny kolor lub ten sam.
Nr.5 Gąbeczka do makijażu z Natury - świetnie mi służyła przez rok. Mam już nową i będę kupować i kupować.

I to już wszystkie moje zużyte produkty.

Pozdrawiam 

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Cukrowy peeling FRESH&NATURAL.

Witam,
Już w tym tygodniu do grzecznych dzieci przychodzi Mikołaj. Ja również byłam bardzo grzeczna i postanowiłam sprawić sobie prezent dla siebie od siebie. 
Uwielbiam wszelkiego rodzaju cukrowe peelingi do ciała i tym razem postawiłam na zieloną herbatę z FRES&NATURAL.
Cena promocyjna 19,90 zł bez kosztów przesyłki, ponieważ odebrałam go osobiście w sklepie.

 Pachnie cudownie.
 
Już się cieszę na myśl o wieczornej kąpieli.

Miałyście może już styczność z jakimś peelingiem z tej firmy?
Jakie są wasze wrażenia?

Pozdrawiam

niedziela, 1 grudnia 2013

Małe zakupy.

Witam,
Dziś przychodzę z małymi zakupami jakie poczyniłam w miniony piątek. Pojechałam skuszona promocją w super-pharm -20% na lakiery Essie i powiem szczerze, że byłam bardzo grzeczna bo wstąpiłam jeszcze tylko do The Body Shop.
A to moje zdobycze. 
W The Body Shop kupiłam :
Nr.1 - Olejek do kominka o zapachu Pomegranate&Raspberry.
Nr.2 i 3 - Bananowy szampon i odżywka.
I moje nowe Essie: 
Nr.1 - Smokin Hot
Nr.2 - Bordeaux
Nr.3 - Bahama Mama 

Bardzo się cieszę z zakupu tych lakierów, ponieważ chciałam je mieć w swojej mini kolekcji na okres jesienno zimowy.
Na mojej liście "rzeczy do kupienia" jest jeszcze kilka lakierów z Essie które chcę mieć, ale one muszę jeszcze poczekać na wykreślenie z listy.


Pozdrawiam